IV Półmaraton Jakubowy. Zobacz zdjęcia!
W czwartej edycji imprezy 551 biegaczy miało do pokonania 21 km i 98 m, jednak inną trasą niż wcześniej. Z uwagi na prace związane z budową linii tramwajowych uczestnicy półmaratonu biegli po dwóch pętlach prowadzących ulicami Jeziorną, Schumana, Sielską i Lotniczą oraz ścieżką pieszo-rowerową wzdłuż Jeziora Krzywego. Start i metę zlokalizowano na terenie Centrum Rekreacyjno-Sportowego Ukiel. Nagrody nagrody dla uczestników biegu przygotowali liczni sponsorzy m.in. Alcar (weekendowe vouchery), Olimp Laboratories (pakiety z witaminami i odżywkami), Majonezy Kętrzyńskie (dwupaki wyrobów i koszulki Nike), Efektima (zestawy kosmetyków), Lotto (puchary i statuetki), Carrefour (bony towarowe). Głównym organizatorem był olsztyński OSiR.
Wszystkich uczestników uhonorowano pamiątkowymi medalami, poza tym specjalne upominki wręczono najlepszym mieszkańcom Olsztyna oraz najstarszym i najmłodszym biegaczom.
Pierwsi wystartowali wózkarze, a godzinę po nich pozostali. Wśród tych pierwszych kolejny raz nie miał sobie równych Bogdan Król (Smok Lotos Orneta). — Cieszę się, że jeszcze nigdy nie przegrałem w olsztyńskich zawodach — powiedział na mecie Bogdan Król. — Nowa trasa miała dla wózkarzy jeden mankament, a były nim odcinki szutrowe. Na zakrętach wózki szły bokiem, natomiast na zjazdach szybkość często przekraczała 40 km/godz.
W biegu głównym nie brakowało... siedemdziesięciolatków. Jednym z nich był Tadeusz Carosiek z Gdańska. — Dla mnie półmaratony to nic nowego — przyznał. — W tamtym roku zaliczyłem cztery pełne maratony i dwa półmaratony. W tym tylko jeden, ten Solidarności w Gdańsku, ale mam w planie kolejny w stolicy. Zacząłem poważnie biegać dopiero na emeryturze. Teraz moją pasją jest... poezja i sport — dodał z uśmiechem gdański 72-latek.
Dwie czołowe lokaty w IV Półmaratonie Jakubowym zajęła ta sama para, co w roku ubiegłym, czyli Wojciech Kopeć (Paged Sklejka Team Kopeć) i Aleksandra Lisowska (Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej).
Rywalizację drużynową wygrała ekipa AKM Olimp Olsztyn w składzie: Daniel Mitkowski, Dariusz Malich, Tomasz Łazarewicz, Robert Najdzion i Anna Goździejewska.
• Wojciech Kopeć: — Cały tydzień chorowałem i nie mogłem trenować. Ciężko mi się biegało, ale pogoda była dla mnie dobra. Trasa była ciężka, a ja takie lubię. To moje trzecie z rzędu zwycięstwo w Jakubowym, jednak wolałem jednak trasę z poprzednich lat. W mieście biega mi się lepiej, bo na trasie są kibice, a oni są przecież najważniejsi.
• Aleksandra Lisowska: — Nowa trasa bardzo mi odpowiadała. Cieszę się, że po raz drugi udało mi się wygrać, chociaż na prowadzeniu zmieniałam się z Olką Brzezińską z Bydgoszczy, z którą znamy się z kilku obozów lekkoatletycznych.
• Medaliści, wózkarze: 1. Król 43.18; 2. Piotr Małek (Otwock Team) 43.50; 3. Wiesław Matejuk (Smok Lotos) 52.41. Kobiety: 1. Lisowska 1:21.10; 2. Aleksandra Brzezińska (Bydgoszcz) 1:21.23; 3. Marta Barcewicz (Drużyna Wilka/Asics Frontrunner Bisztynek). Mężczyźni: 1. Kopeć 1:11.38; Oleksandr Labziuk (Ukraina) 1:11.52; 3. Dariusz Malich (AKM Olimp Olsztyn/sklepbiegowy.com) 1:12.08. Drużynowo: 1. AKM Olimp Olsztyn/sklepbiegowy.com, 2. Team Kopeć, 3. Pszczółkowski Team
Lech Janka